wtorek, 26 maja 2015

Refleksje

Z okazji dzisiejszego święta wszystkim mam, naszła mnie refleksja...po przeczytaniu zaskakująco dobrego artykułu o matkach polkach z gazety wyborczej. Jesteśmy chyba jedynym gatunkiem, który dopiero w dalszej kolejności ma w uwadze, przetrwanie własnego gatunku. O tym jak i gdzie będziemy rodzić, decydują w dużej mierze osobniki męskie. A przepraszam - jak przetrwaliśmy? Przez wojny, które pozbawiają życia, czy gierki polityczne. Czy raczej dzięki kobietom, które mimo niezbyt przyjaznych warunków, jeśli chodzi o publiczną służbę zdrowia, rodzą w bólach i czasem nawet w upokorzeniu, nowych obywateli tego Państwa. Mocno lekceważone bohaterki naszych czasów.

Jeszcze Polska nie zginęła, póki się rodzimy. Póki one rodzą. Matki. I pozostawiam to do zastanowienia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz